Nauka...

ale mi sie niechce - powtarzam to codziennie ;) ale juz nie wiele dziewczyny , zostal miesiac nauki , ja musze teraz troche podciagac wszystko bo chce dostac sie do dobrego l.o ;) . Moj patent? Ubieram trampki, biore Ipoda właczam muzyke ktora daje power i biegne przewietrzyc mozg na 5 minut . Gdy wracam łapie za kostke czekolady i ksiazke i laduje na lozku :d , najgorzej jest zaczac ; ( ale pozniej to zleci jak z bicza i niesamowicie sie ciesze kiedy koncze przed czasem ;)  Nie moge doczekac sie kiedy 22 czerwca powiem dosc , walne sie na trawe i bede lezec 2 dni az zglodnieje i bede miec ochote na lody ;) . Zycze wam najlepszych ocen na swiadectwie ! ;* No kochane nie badzcie leniuszkami :  zjedz czekolady kostke , w reke ksiazke a wszyscy beda zadowoleni :